P: (wchodzi)
K: (chowa klucz do kieszeni)Hej! Co tam? U mnie wszystko OK, a u ciebie?
P: Wszystko OK? Byłam tu 2 minuty temu. Wróciłam tylko po komórkę (wychodzi)
Przed domem
P: (wychodzi)
Ed: Co tak długo?
P: K.T. odbija...
Ed: K.T. to twoja nowa współlokatorka?
P: Mhm... Amber nie chciała z nią mieszkać
Ed: Amber brakuje Niny, dobrze, że my mamy siebie... (całuje ją)
P: (uśmiecha się)
W szkole
A: (rozmawia przez telefon) Oczywiście tatku! Przejrzę te oferty...
K: (podchodzi do niej)
A: No nic tatku muszę kończyć (rozłącza się) Czego chcesz?
K: Przeprosić. Wiem, że źle się zachowałam. To był impuls. Ja poprostu znałam Ninę i ona... ona była dla mnie nie miła, a ponad to zabierała mi wszystko. Byłam tylko nagrodą pocieszenia... Rozumiesz mnie?
A: Poniekąd tak... Mam starszą siostrę...
K: Wybaczysz mi?
A: (kiwa głową na tak) A teraz chodź! Nie ma Niny, a Patricię nie da się wyciągnąć na zakupy!
K: (uśmiecha się)
A: (wypadają jej kartki z rysunkami )
K: Łał! Pięknie rysujesz...
A: To mój ostatni rok... Za 357 dni czejają na mnie studia z modelingu i projektowania...
K: Fajnie! Ja muszę zostać chirurgiem plastycznym jak rodzice. Nie ma to jak wstrzykiwanie botoksu!
A: Powiedz, że chcesz zostać kimś innym...
Pokój K.T.
K: (wchodzi)
S(eth): (pojawia się) Karo Tatiano!
K: Hm? A!
S: Cicho! Posłuchaj mnie. Służysz mi tylko mi! (znika i powostawia K.T. znamie)
सेठ
Peddie jest tymczasowe. Fabina odeszła, więc rozterki będzie miała Peddie
5 KOMENTARZY-SCENARIUSZ 8
Super wiesz przepraszam że wcześniej nie komnetowałam tego bloga ale dziś przeczytałam sobie wszystkie scenariusze i powiedziałam "Łał ta dziewczyna ma talent" Bardzo mi sie one spodobały i będę je czytać!
OdpowiedzUsuńsuperowy mam nadzieję że Peddie na stałe potem do siebie wróci
OdpowiedzUsuńsuper peddie na zawsze
OdpowiedzUsuń