Nina wchodzi.
N: Hej! Co tam?
F: Po staremu...
A: Pamiętasz o balu?
N: Niestety.
F: Dlaczego nistety?
N: Amber+Bal=Zakupy...
A: Pamiętaj jutro o 16:30.
N: Jutro 16:30 zakupy.Nie zapomnę.
A: Pokasz tekst.
(To będzie piosenka Life's is a wild ride)
A: Fajna...
Próba
B: Fajny tekst.
N: Żartujesz? Napisałam go w Ameryce w liceum.
B: To co?
N: Jest stary.
B: Zaczynamy?
N: OK.
Brad gra, a Nina zaczyna śpiewać piosenkę. Tu jest link piosenki http://www.youtube.com/watch?v=JLHsExiMOUs&feature=related .
N: Nawet nie źle to wyszło...
B: Nie źle? Z tą piosenką napewno wygramy!
N: To już 16? Muszę iść, obiecałam Amber, że pójdę z nią na zakupy...
B: OK, to pa!
Na zakupach
A: Jak było na próbie?
N: OK, podkręcił tępo piosenki.
A: Z nim idziesz na bal?
N: Co? Nie! Nie zaprosił mnie.
A: Chciałabyś z nim pójść?
N: Nie.
A: Z kim chcesz pójść?
N: Nie wiem.
A: Z Fabianem?
N: Wolę z nim niż z Bradem... A ty? Z kim idziesz?
A: Pewnie z Alfiem.
W holu
F: O Nina! Szukałem Cię.
N: O co chodzi?
F: Chcesz pójść ze mną na bal?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skomentuj, please !