N: Co?
Jo: Nie udawaj niewiniątka. W poprzednim roku tylko niektórzy pamiętali o mnie. Ty im przewodziłaś.
N: OK, przyjmę Cię, ale uprzedzam Cię. Fabian, Amber, Patricia i Alfie odeszli.
Jo: Dlaczego?
N: Uważali, że byłam zazdrosna o Janette...
Jo: O Janette?
N: Nie rozmawiajmy o tym. O 17 Twoja inicjacja wstępu do Sibuny. Przyjdź pod wypalone drzewo i przynieś coś swojego (odchodzi)
Wypalone drzewo
E: Jak mogłaś jej powiedzieć?!
Ed: Nie chcemy więcej ofiar!
N: Wiem przepraszam, ale przycisneła do ściany. Powiedziała, że powie Victorowi
Ed: Pan szpilce?
Jo: (podchodzi) Hej
N: Hej to pozostali członkowie.
Ed&E: Hej
Ed: Zanim cię przymiemy, napewno chcesz być w Sibunie?
Jo: Napewno.
N: To co przyniosłaś wrzuć do ognia.
Jo: Co?
N: Ja musiałam oddać bryloczek szczęścia.
Jo: (wrzuca) OK
N: Powtarzaj. Ja Joy Mercer
Jo: Ja Joy Mercer...
N: przysięgam chronić tajemnic domu Anubisa
Jo: przysięgam chronić tajemnic domu Anubisa...
N: I wspierać innych członków: Nine Martin, Eddiego Millera i Elizabeth Howard
Jo: I wspierać innych członków: Nine Martin, Eddiego Millera i Elizabeth Howar. Sibuna!
Ed: Nina jest wybrabą...
Jo: Wiem.
E: Musi przynieść Senkharze Maskę Anubisa. Senkhara to duch.
Jo: Gdzie jest Maska?
N: W korytarzach na strychu.
Ed: Dobra już kolacja. Musimy lecieć (Joy, Eddie i Ell odchodzą)
E: Nina idziesz?'
N: Tak. Zaraz Was dogonię.
Ru(fus): (pojawia się, gdy Joy, Eddie i Ell odchodzą) Nina, Nina, Nina...
N: Rufus?
Ru: Tak. Zgadłaś a teraz idziesz ze mną (Nina mdleje, a Rufus zaciąga ją do stodoły)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skomentuj, please !