H: Jak długo się znacie?
B: Można powiedzieć, że jesteśmy przybranym rodzeństwem...
H: Co? Ja jeszcze nie ogarniam, że Eddie jest twoim bratem...
B: (patrzy na nią pytająco)
N: Później ci wytłumaczę... (do Harrego) Znamy się od dziecka. To właśnie Brad nauczył mnie wszystkiego jeśli chodzi o muzykę...
H: To dobra robota Brad
N: A jeszcze jedno! Harry nikomu ani słowa o Bradzie
B: A szczególnie Rachel
H: Ona dowiaduje się jutro?
N: Tak
Próba
N: (wchodz) Jest tu kto? (cisz) OK, możecie wejść...
O: Nareszcie!
N: OK, to ja przyprowadzę Rachel, a wy...
B: Wiemy co mamy robić
20 minut później...
R: (wchodzi z Niną) Jestem
O&B: Niespodzianka!
R: A! Chłopaki! (przytula ich)
N: Koniec czułości, za 10 minut pojedynek
O: O czym ja nie wiem?
R: Ty wszystko o mnie wiesz...
N: Tamci...
R: Directionrsi
N: Chcą się pojedynkować
B: A...
R: Be...
1D: (chodzą) Gotowe?
O: Daj czadu (całuje Rachel w czoło)
Ale: (wchodzi) Już jestem...
R: To Oliver i Brad
Ale: Alex. Miło mi.
N&R&Ale: (śpiewają The Edge Of Glory )
Ale: I jak?
Ni: Może być...
L: Teraz my. (śpiewa z resztą Little Things )
Z: I jak?
R: Może być...
Lo: Co zaśpiewałabyś lepiej?
R: Nina na pewno
N: Co ja?
R: Zaśpiewałabyś to lepiej...
Lo: To może udowodnisz?
N: OK, ale jeśli już to One Thing
H: OK
N: Z Bradem
B: Dlaczego?
N: Boisz się?
B: Tylko ja nie boję się z tobą śpiewać... (śpiewa z Niną One Thing)
N: Źle nie było...
R: No ba!
piątek, 30 listopada 2012
S03E09 "Spotkamy się wieczorem?"
N: Nie.Tamta jest jeszcze niegotowa...
A:OK.Wszystko dobrze?
Al: Wychodzę! (wychodzi)
N: No wiesz moja pierwsza miłość...
A: A Brad?
N: Brad miał załamanie nerwowe. Lekarz kazał sprawić mu dziewczynę, która go z tego wyciągnie...
A: Łoł. Tego się nie spodziewałam. Ty zawsze się poświęcasz... (kartka z zagadką zaczyna świecić)
N: (bierze kartkę) Tam gdzie głos miłości rozbrzmi przy dźwięku lustra... Złamane serce dwóch połówek spotka się tam...
A: To jest popaprane...
N: Wiem
F: (wchodzi (nie ma już w nim Trevora) Hej! Czy...
A: (przerywa mu) Wychodź! (wali go w brzuch)
F: Ał! Za co?
A: Sam już dobrze wiesz!
F: Nie mam pojęcia!
A: Nie udawaj! Tego nie da się zapomnieć!
N: (wychodzi)
F: Co jest?
A: Ty jeszcze się pytasz? (wychodzi)
Przed domem Anubisa
N: (patrzy na dom Anubisa)
B: (podchodzi do niej) Bu!
N: Brad? Co ty tu...
B: Spokojnie...
N: Nikt nie może cię zobaczyć!
B: Chciałem cię zobaczyć...
N: I widzisz
B: Spotkamy się wieczorem?
N: Jasne, gdzie?
B: Wyjć o 18. OK?
N: Jesteśmy umówieni, ale jako kumple
B: Jako kumple (odchodzi)
N: (uśmiecha się)
A: (podchodzi do niej) Nie wierzę!
N: Widziałaś?
A: Nawet słyszałam
N: Jest też Oliver. Wrócili
A: To niespodzianka dla Rachel?
N: Mhm
A: Na serio się z nim spotkasz?
N: Co mi szkodzi? Fabian ze mną zewał, jestem wolna, ale jesteśmy umówieni jako kumple...
A: Na pewno! Pomogę ci się przygotować...
Pokój Niny&Amber
N: Nie mogę iść w jeansach?
A: Nie!
N: Dlaczego?
A: Bo... bo... to zakazuje regulamin Amber Millington!
18:00. Przed domem Anubisa
N: (czeka)
B: (podchodzi) Gotowa?
N: Tak
B: Ślicznie wyglądasz...
N: Amber się dowiedziała...
B: To wszystko wyjaśnia
19:00 W sali prób
N: Nie możemy tu być!
B: Sweet to twój ojciec...
N: I nic nie zrobi...
B: Właśnie (bierze gitarę i zaczyna śpiewać Lucky, później dołącza się Nina) Nie wypadasz z formy...
N: Do domu Anubisa przyszli nowi, którzy zgłosili się do konkursy muzycznego...
B: Rozumiem. Jak ci idzie z Fabianem?
N: Skąd wiesz? Amber
B: Bingo! To jak?
N: Dziś zerwał...
B: Przykro mi (przytula ją)
N: Każdy mi to mówi (przestaje go przutulać)
H: (wchodzi) Co tu robicie?
N: Wy się nie znacie. Harry to Brad, Brad to Harry
B: Przysięgam, że cię już gdzieś widziałem...
H: Jestem z One Direction
B: To wszystko wyjaśnia...
Strój Niny
A:OK.Wszystko dobrze?
Al: Wychodzę! (wychodzi)
N: No wiesz moja pierwsza miłość...
A: A Brad?
N: Brad miał załamanie nerwowe. Lekarz kazał sprawić mu dziewczynę, która go z tego wyciągnie...
A: Łoł. Tego się nie spodziewałam. Ty zawsze się poświęcasz... (kartka z zagadką zaczyna świecić)
N: (bierze kartkę) Tam gdzie głos miłości rozbrzmi przy dźwięku lustra... Złamane serce dwóch połówek spotka się tam...
A: To jest popaprane...
N: Wiem
F: (wchodzi (nie ma już w nim Trevora) Hej! Czy...
A: (przerywa mu) Wychodź! (wali go w brzuch)
F: Ał! Za co?
A: Sam już dobrze wiesz!
F: Nie mam pojęcia!
A: Nie udawaj! Tego nie da się zapomnieć!
N: (wychodzi)
F: Co jest?
A: Ty jeszcze się pytasz? (wychodzi)
Przed domem Anubisa
N: (patrzy na dom Anubisa)
B: (podchodzi do niej) Bu!
N: Brad? Co ty tu...
B: Spokojnie...
N: Nikt nie może cię zobaczyć!
B: Chciałem cię zobaczyć...
N: I widzisz
B: Spotkamy się wieczorem?
N: Jasne, gdzie?
B: Wyjć o 18. OK?
N: Jesteśmy umówieni, ale jako kumple
B: Jako kumple (odchodzi)
N: (uśmiecha się)
A: (podchodzi do niej) Nie wierzę!
N: Widziałaś?
A: Nawet słyszałam
N: Jest też Oliver. Wrócili
A: To niespodzianka dla Rachel?
N: Mhm
A: Na serio się z nim spotkasz?
N: Co mi szkodzi? Fabian ze mną zewał, jestem wolna, ale jesteśmy umówieni jako kumple...
A: Na pewno! Pomogę ci się przygotować...
Pokój Niny&Amber
N: Nie mogę iść w jeansach?
A: Nie!
N: Dlaczego?
A: Bo... bo... to zakazuje regulamin Amber Millington!
18:00. Przed domem Anubisa
N: (czeka)
B: (podchodzi) Gotowa?
N: Tak
B: Ślicznie wyglądasz...
N: Amber się dowiedziała...
B: To wszystko wyjaśnia
19:00 W sali prób
N: Nie możemy tu być!
B: Sweet to twój ojciec...
N: I nic nie zrobi...
B: Właśnie (bierze gitarę i zaczyna śpiewać Lucky, później dołącza się Nina) Nie wypadasz z formy...
N: Do domu Anubisa przyszli nowi, którzy zgłosili się do konkursy muzycznego...
B: Rozumiem. Jak ci idzie z Fabianem?
N: Skąd wiesz? Amber
B: Bingo! To jak?
N: Dziś zerwał...
B: Przykro mi (przytula ją)
N: Każdy mi to mówi (przestaje go przutulać)
H: (wchodzi) Co tu robicie?
N: Wy się nie znacie. Harry to Brad, Brad to Harry
B: Przysięgam, że cię już gdzieś widziałem...
H: Jestem z One Direction
B: To wszystko wyjaśnia...
Strój Niny
czwartek, 29 listopada 2012
S03E08 We Are Never Ever Back Together
P: Że co?
Jo: To prawda
A: Jak?
N: Joy przez przypadek porównała mnie i Eddiego. Mamy 3% różnicy...
Jo: Dopuszczalna jest 1,9%. Jednak Eddie jest Osironem
N: Kazałam Joy odnaleźć Równowagę - jedyną osobę, która oprócz wybramej może mieć Osirona...
Jo: Wyszło na ciebie...
F: Co z tym duchem?
N: Szuka Równowagi. Ja nią będę...
Ed: Nie wiesz co zrobi z tobą...
N: Tak, ale jestem najsilnniejsza z tego pokoju...
Pokój Fabiana
F: (pisze coś w zeszycie)
Tre: (pojawia się i wchodzi w ciało Fabiana)
N: (wchodzi) Hej, pomyślałam...
F: Ty zawsze myślisz, nie możesz nawet przestać tego robić...
N: Tak się tylko mówi...
F: Nie ważne! Zrywam z tobą! (wychodzi)
Ed: (wchodzi) Co jest?
N: (płacze) Fabian ze mną zerwał...
Ed: (przytula ją) Będzie dobrze...
N: Wiem. (ociera łzy) Teraz muszę skupić się na ochronie Patricii...
Ed: Właśnie...
T: (wchodzi) O hej Nina!
N: Cześć! Ja już wychodzę...
Pokój Niny (2 h później)
N: (gra na gitarze i śpiewa) On the first page, of our srory (przestaje) A ja wiem, że tam jesteście!
Al&A: (wchodzą)
A: Słyszeliśmy...
Al: Czy to piosenka o Fabianie?
N: Chcecie posłuchać?
A: Jasne!
N: (gra na gitarze i śpiewa We are Never Ever Back Together)
Al: Sama to napisałaś?
N: Nie. To piosenka Swift.
A: Ale to nie jej piosenkę wcześniej śpiewałaś...
Jo: To prawda
A: Jak?
N: Joy przez przypadek porównała mnie i Eddiego. Mamy 3% różnicy...
Jo: Dopuszczalna jest 1,9%. Jednak Eddie jest Osironem
N: Kazałam Joy odnaleźć Równowagę - jedyną osobę, która oprócz wybramej może mieć Osirona...
Jo: Wyszło na ciebie...
F: Co z tym duchem?
N: Szuka Równowagi. Ja nią będę...
Ed: Nie wiesz co zrobi z tobą...
N: Tak, ale jestem najsilnniejsza z tego pokoju...
Pokój Fabiana
F: (pisze coś w zeszycie)
Tre: (pojawia się i wchodzi w ciało Fabiana)
N: (wchodzi) Hej, pomyślałam...
F: Ty zawsze myślisz, nie możesz nawet przestać tego robić...
N: Tak się tylko mówi...
F: Nie ważne! Zrywam z tobą! (wychodzi)
Ed: (wchodzi) Co jest?
N: (płacze) Fabian ze mną zerwał...
Ed: (przytula ją) Będzie dobrze...
N: Wiem. (ociera łzy) Teraz muszę skupić się na ochronie Patricii...
Ed: Właśnie...
T: (wchodzi) O hej Nina!
N: Cześć! Ja już wychodzę...
Pokój Niny (2 h później)
N: (gra na gitarze i śpiewa) On the first page, of our srory (przestaje) A ja wiem, że tam jesteście!
Al&A: (wchodzą)
A: Słyszeliśmy...
Al: Czy to piosenka o Fabianie?
N: Chcecie posłuchać?
A: Jasne!
N: (gra na gitarze i śpiewa We are Never Ever Back Together)
Al: Sama to napisałaś?
N: Nie. To piosenka Swift.
A: Ale to nie jej piosenkę wcześniej śpiewałaś...
wtorek, 27 listopada 2012
S03E07 "Równowaga żyje..."
N: Nikt. Alex we wtorek masz odwołaną próbę
T: A ja?
N: Ciebie muszę czegoś nauczyć... A Rachel przyjdź we wtorek na 17
R: OK
Zebranie Sibuny
P: Po co tu jesteśmy?
F: Nawiedza jakiś duch...
Al: A co z zagadką?
N: (wyciąga kartkę) Tam gdzie głos miłości rozbrzmi przy dźwięku lustra...
Ed: Zacięłaś się
N: Patrzcie (pokazuje kartkę ze znakami ðµþđŋħ)
A: No i się zaczyna zagadka...
F: Nie umiesz tego przeczytać?
N: (kiwa przecząco głową)
Jo: Podaj karkę (uruchamia pulpit i dostaje kartkę)
Ed: Nie anulowałaś jej tej umiejętności?
N: Nie
Ed: A ja?
N: Wciąż jesteś szybki
Jo: To stary język używany wczasie wojny na Egipt
P: Rozczytasz to?
Jo: Amneris zna ten język...
N: (każdy na nią patrzy) Co?
F: Kontaktujesz się z Amneris?
N: Nie, ale mogę spróbować...
L(isa): (pojawia się) Amneris...
N: Lisa
L: Amneris znalazła Osirona...
Ed: Kim on jest?
L: Trevor...
A: Nieznam!
L: Poznacie go, ale...
N: Ale?
L: On szuka Równowagi...
Jo: Po co?
N: To może być niemożliwe, bo ona pojawia się raz na stulecie...
L: Równowaga żyje... (znika)
Ed: Pora by po wiedzieć kto jest nią...
N: Joy?
Jo: Na mnie nie patrz. Jesteś wyraną. Wybraną by powiedzieć prawdę...
N: OK. Eddie jest Osironem Równowagi...
Ed: Co?
N: Ja nie znalazłam swojego Osirona...
A: Kto jest tą Równowagą?
N: Równowagą jest Patricia...
T: A ja?
N: Ciebie muszę czegoś nauczyć... A Rachel przyjdź we wtorek na 17
R: OK
Zebranie Sibuny
P: Po co tu jesteśmy?
F: Nawiedza jakiś duch...
Al: A co z zagadką?
N: (wyciąga kartkę) Tam gdzie głos miłości rozbrzmi przy dźwięku lustra...
Ed: Zacięłaś się
N: Patrzcie (pokazuje kartkę ze znakami ðµþđŋħ)
A: No i się zaczyna zagadka...
F: Nie umiesz tego przeczytać?
N: (kiwa przecząco głową)
Jo: Podaj karkę (uruchamia pulpit i dostaje kartkę)
Ed: Nie anulowałaś jej tej umiejętności?
N: Nie
Ed: A ja?
N: Wciąż jesteś szybki
Jo: To stary język używany wczasie wojny na Egipt
P: Rozczytasz to?
Jo: Amneris zna ten język...
N: (każdy na nią patrzy) Co?
F: Kontaktujesz się z Amneris?
N: Nie, ale mogę spróbować...
L(isa): (pojawia się) Amneris...
N: Lisa
L: Amneris znalazła Osirona...
Ed: Kim on jest?
L: Trevor...
A: Nieznam!
L: Poznacie go, ale...
N: Ale?
L: On szuka Równowagi...
Jo: Po co?
N: To może być niemożliwe, bo ona pojawia się raz na stulecie...
L: Równowaga żyje... (znika)
Ed: Pora by po wiedzieć kto jest nią...
N: Joy?
Jo: Na mnie nie patrz. Jesteś wyraną. Wybraną by powiedzieć prawdę...
N: OK. Eddie jest Osironem Równowagi...
Ed: Co?
N: Ja nie znalazłam swojego Osirona...
A: Kto jest tą Równowagą?
N: Równowagą jest Patricia...
S03E06 "To nie możliwe żeby ktoś tak przedłużał..."
Próba
R: To kogo wystawiacie?
Ni: Harrego...
N: Wciąż nie wierzę, że dałam sią namówić
H: To może pogodzisz się z porażką
R: Tego nie jestem pewna...
Z: Co?
R: Nie ważne. Zaczynajcie... (włącza muzykę, a Harry i Nina śpiewają Smooth Criminal )
Po skończeniu...
1D: (ździwieni)
R: A nie mówiłam?
L: Jak ty przedłużasz?
R: Przedłuża najlepiej w szkole, ale nie ma z tego certyfikatu...
N: Muszę lecieć...
R: Nie chce ci się tu być?
N: Jak ty mnie dobrze znasz... (wychodzi)
Przy kolacji
Al: I jak pojedynek?
Lo: To nie możliwe żeby ktoś tak przedłużał...
N: Ale jak tak przedłużam to jednak możliwe...
L: To teraz chłopaki na dziewczyny...
Ale: Nas jest 3
L: Co boicie się?
N: Kiedy?
Z: Za 2 dni
N: (dzwoni jej telefon) Przepraszam (wychodzi)
A: Ciekawe kto to?
P: Co zazdrosna?
A: Ciekawe o co?
N: (wchodzi rozmawiając przez telefon) OK, napewno będziecie? OK to pa (rozłącza się)
Ed: Kto to?
R: To kogo wystawiacie?
Ni: Harrego...
N: Wciąż nie wierzę, że dałam sią namówić
H: To może pogodzisz się z porażką
R: Tego nie jestem pewna...
Z: Co?
R: Nie ważne. Zaczynajcie... (włącza muzykę, a Harry i Nina śpiewają Smooth Criminal )
Po skończeniu...
1D: (ździwieni)
R: A nie mówiłam?
L: Jak ty przedłużasz?
R: Przedłuża najlepiej w szkole, ale nie ma z tego certyfikatu...
N: Muszę lecieć...
R: Nie chce ci się tu być?
N: Jak ty mnie dobrze znasz... (wychodzi)
Przy kolacji
Al: I jak pojedynek?
Lo: To nie możliwe żeby ktoś tak przedłużał...
N: Ale jak tak przedłużam to jednak możliwe...
L: To teraz chłopaki na dziewczyny...
Ale: Nas jest 3
L: Co boicie się?
N: Kiedy?
Z: Za 2 dni
N: (dzwoni jej telefon) Przepraszam (wychodzi)
A: Ciekawe kto to?
P: Co zazdrosna?
A: Ciekawe o co?
N: (wchodzi rozmawiając przez telefon) OK, napewno będziecie? OK to pa (rozłącza się)
Ed: Kto to?
poniedziałek, 26 listopada 2012
S03E05
N: Co wy tu robicie?!
Z: Mamy tu próbe...
T: Nie... My mamy
Lo: Sweet powiedział...
N: (przerywa) To się wkurzyłam (wychodzi)
H: Co ona się wkurza?
Ale: Ćwiczymy tu do okręgowych...
Ni: Myśli, że to załatwi idąc do Sweeta?
T: Mogę ja powiedzieć?
Ale: Mów
T: Nina jestt córką Sweeta...
Ed: (wchodzi) Hej, czy nie widzieliście Niny... (do 1D) Ja was gdzieś widziałem...
Ale: Właśnie poznaliście brata Niny...
N: (wchodzi wkurzona)
T: I co?
N: Podział... (do Eddiego)o... cześć brat! Tu nie ma Patricii...
Ed: To wiem... Fabian cie szuka...
N: OK... To idę
Pokój Fabiana&Eddiego
N: (wchodzi z Eddim) Hej!
F: Słuchaj, wtedy gdy pojawił się ten duch...
N: Powiem wam więcej gdy sytuacja będzie tego wymagała, OK?
Ed: Nawet swojemu Osironowi?
N: Jeśli go wogule mam (gwałtownie zakrywa usta)
Ed: Co?
N: Później wam powiem, OK?
Przy kolacji
P: No i się wyjaśniło kto jest nowym...
M: Raczej kim są nowi
V: (wchodzi) W zwiąsku, że troche was już jest nowe przydziały...
A: O bym była z Niną...
V: Więc tak, dziewczyny. Amber, Nina, Patricia i Joy w pokoju Niny i Amber...
Jo: Super!
N: Nie jest tak źle
V: Mara, Rachel i Alex w pokoju Mary...
M: Super...
V: Teraz chłopcy. Fabian, Eddie, Travis i... (wskazuje na Harrego)
L: Harry
V: ... i Harry w pokoju Eddiego i Fabiana. Lewis, Clark, blondyn...
Ni: Jestem Niall
V: Nie przerywać! Lewis, Clark, Niall...
Ni: Na imię mam Niall!
V: Niech będzie. Alfie, Jarome, Niall i Zayn w pokoju błaznów
J: Wolimy dwójkę kabaretową...
V: Mnie to nie obchodzi! Reszta w piwnicy...
N: Posprzątał tam pan?
V: To dziwne?
N&A: Bradzo dziwne...
V: Cisza! (wychodzi)
Lo: Zawsze jest zdenerwowany?
F: Nie, częściej gada do Corbiera...
L: Kogo?
P: Corbier to wypchany kruk
Z: Aa...
N: Be...
Ed: Ce...
Al: Jadalej nie znam...
A: Ty się na jednym znasz. Na wygłupach...
M: I na UFO
J: Mam pomysł. Niech One Direction zmnierzy się z So What...
R: Jestem tu sama!
J: To Nina ci pomoże
N: Przez słowo pomoże rozumiesz wszystko zrobi za ciebie?
J: Może...
Al: Oj no weś Nina... Pękasz?
N: Nie
Al: Czyli śpiewasz?
N: Tak...
R: Jaki ma być pojedynek? Duet czy duet przeciwko duetu?
H: Duet
L: Jakiej piosenki?
R: Smooth Criminal?
N: Żeby wystawić mnie?
R: Jak ty dobrze mnie znasz... To co? Piosenka pasuje?
Lo: Pasuje...
Z: Mamy tu próbe...
T: Nie... My mamy
Lo: Sweet powiedział...
N: (przerywa) To się wkurzyłam (wychodzi)
H: Co ona się wkurza?
Ale: Ćwiczymy tu do okręgowych...
Ni: Myśli, że to załatwi idąc do Sweeta?
T: Mogę ja powiedzieć?
Ale: Mów
T: Nina jestt córką Sweeta...
Ed: (wchodzi) Hej, czy nie widzieliście Niny... (do 1D) Ja was gdzieś widziałem...
Ale: Właśnie poznaliście brata Niny...
N: (wchodzi wkurzona)
T: I co?
N: Podział... (do Eddiego)o... cześć brat! Tu nie ma Patricii...
Ed: To wiem... Fabian cie szuka...
N: OK... To idę
Pokój Fabiana&Eddiego
N: (wchodzi z Eddim) Hej!
F: Słuchaj, wtedy gdy pojawił się ten duch...
N: Powiem wam więcej gdy sytuacja będzie tego wymagała, OK?
Ed: Nawet swojemu Osironowi?
N: Jeśli go wogule mam (gwałtownie zakrywa usta)
Ed: Co?
N: Później wam powiem, OK?
Przy kolacji
P: No i się wyjaśniło kto jest nowym...
M: Raczej kim są nowi
V: (wchodzi) W zwiąsku, że troche was już jest nowe przydziały...
A: O bym była z Niną...
V: Więc tak, dziewczyny. Amber, Nina, Patricia i Joy w pokoju Niny i Amber...
Jo: Super!
N: Nie jest tak źle
V: Mara, Rachel i Alex w pokoju Mary...
M: Super...
V: Teraz chłopcy. Fabian, Eddie, Travis i... (wskazuje na Harrego)
L: Harry
V: ... i Harry w pokoju Eddiego i Fabiana. Lewis, Clark, blondyn...
Ni: Jestem Niall
V: Nie przerywać! Lewis, Clark, Niall...
Ni: Na imię mam Niall!
V: Niech będzie. Alfie, Jarome, Niall i Zayn w pokoju błaznów
J: Wolimy dwójkę kabaretową...
V: Mnie to nie obchodzi! Reszta w piwnicy...
N: Posprzątał tam pan?
V: To dziwne?
N&A: Bradzo dziwne...
V: Cisza! (wychodzi)
Lo: Zawsze jest zdenerwowany?
F: Nie, częściej gada do Corbiera...
L: Kogo?
P: Corbier to wypchany kruk
Z: Aa...
N: Be...
Ed: Ce...
Al: Jadalej nie znam...
A: Ty się na jednym znasz. Na wygłupach...
M: I na UFO
J: Mam pomysł. Niech One Direction zmnierzy się z So What...
R: Jestem tu sama!
J: To Nina ci pomoże
N: Przez słowo pomoże rozumiesz wszystko zrobi za ciebie?
J: Może...
Al: Oj no weś Nina... Pękasz?
N: Nie
Al: Czyli śpiewasz?
N: Tak...
R: Jaki ma być pojedynek? Duet czy duet przeciwko duetu?
H: Duet
L: Jakiej piosenki?
R: Smooth Criminal?
N: Żeby wystawić mnie?
R: Jak ty dobrze mnie znasz... To co? Piosenka pasuje?
Lo: Pasuje...
niedziela, 25 listopada 2012
S03E04 "One Direction?"
Przy śniadaniu...
A: Dziś podobno mają dołączyć 5 nowych chłpaków...
M: Ciekawe jacy oni będą...
T: (wchodzi) I jak Nina? Gotowa?
N: Tak myślę...
P: Ej, ej! Co tu się kroi?
N: Travis nigdy mnie nie słyszał
Ale: I dlatego dzisiaj Nina śpiewa...
Al: Dziś sobota
A: O... Nina pomożesz mi dziś biegać?
N: Ale nie w szpilkach, tak?
A: Nie...
N: OK
A: To za 15 minut się widzimy (wychodzi)
J: To tu był chaczyk...
Podczas biegania
N: Po co ci bieganie?
A: Już nie możemy spokojnie porozmawiać w domu Anubisa, więc coś wymyśliłam...
N: Ty geniuszko (przytula ją)
A: Ej, czy to nie Jarome i Alfie? (wskazuje na 2 chłopaków pod domem Anubisa)
N: Chyba tak... (podbiega z Amber do nich)
A: Hej!
N: Co wy robicie?
J: Próbujemy ustalić rekord szybkość salta...
N: Chodzi o to? (robi salto w tył)
Al: Łoł
N: No bez przesady... Lepiej to mi wychodzi z rozbiegu...
1D: (podchodzą do nich)
L: Hej!
A: Aaa!!!!
Al: Co kochanie, zobaczyłaś ducha?
A: To... to...
R: (wychodzi na dwór) One Direction?
A: Tak! (skacze)
N: Kóra godzina?
R: Za 15 minut musisz iść
H: A gdzie?
N: A co cie?!
Sala prób
T: Gotowa?
N: Spać!
T: Uznajmy to za tak
N: OK (śpiewa Grenade)
1D: (biją brawo)
Ale: Co oni tu robią?!
A: Dziś podobno mają dołączyć 5 nowych chłpaków...
M: Ciekawe jacy oni będą...
T: (wchodzi) I jak Nina? Gotowa?
N: Tak myślę...
P: Ej, ej! Co tu się kroi?
N: Travis nigdy mnie nie słyszał
Ale: I dlatego dzisiaj Nina śpiewa...
Al: Dziś sobota
A: O... Nina pomożesz mi dziś biegać?
N: Ale nie w szpilkach, tak?
A: Nie...
N: OK
A: To za 15 minut się widzimy (wychodzi)
J: To tu był chaczyk...
Podczas biegania
N: Po co ci bieganie?
A: Już nie możemy spokojnie porozmawiać w domu Anubisa, więc coś wymyśliłam...
N: Ty geniuszko (przytula ją)
A: Ej, czy to nie Jarome i Alfie? (wskazuje na 2 chłopaków pod domem Anubisa)
N: Chyba tak... (podbiega z Amber do nich)
A: Hej!
N: Co wy robicie?
J: Próbujemy ustalić rekord szybkość salta...
N: Chodzi o to? (robi salto w tył)
Al: Łoł
N: No bez przesady... Lepiej to mi wychodzi z rozbiegu...
1D: (podchodzą do nich)
L: Hej!
A: Aaa!!!!
Al: Co kochanie, zobaczyłaś ducha?
A: To... to...
R: (wychodzi na dwór) One Direction?
A: Tak! (skacze)
N: Kóra godzina?
R: Za 15 minut musisz iść
H: A gdzie?
N: A co cie?!
Sala prób
T: Gotowa?
N: Spać!
T: Uznajmy to za tak
N: OK (śpiewa Grenade)
1D: (biją brawo)
Ale: Co oni tu robią?!
sobota, 24 listopada 2012
S03E03 "Gdzie Równowaga?!"
S: Nino masz moc...
I(zyda): Chroń Równowagę...
Am: Zanim ją znajdzie...
N: Kto? Kto ją znajdzie?! (budzi się)
A: Kto i kogo znajdzie?
N: Sama już nie wiem... (sztuczny uśmiech)
A: Nina?
N: Na razie nie mogę ci powiedzieć, OK?
A: Powiedz!
N: Nie mogę, Amber. Jeśli już to później...
Pokój Eddiego&Fabiana
F: Wstawaj śpiochu!
Ed: Jeszcze 2 godziny...
Tre: (pojawia się) Gdzie jest Równowaga?!
Ed: (wstaje) Kim jesteś?!
Tre: Moje imię wam nie pomoże... Gdzie jest równowaga?
N: (wchodzi) Eddie... Co to?!
Tre: Jesteś nią?
N: Kim?
Tre: Gdzie Równowga?!
N: (jej ręce zaczynają świecić)
Tre: Wiesz kim ona jest...
N: Ale nie powiem...
Tre: Jeszcze zmnisz zdanie... (znika)
F: O co mu chodziło?
N: (stoi jak zamurowana)
Ed: Nina!
N: Nie mogę... (wychodzi)
Sala prób
N: Tumożemy ćwiczyć...
Ale: Przepraszam, ale co to była za poduszka?
N: W niej są moje wszystkie piosenki...
T: Bez obrazy, ale nie słyszałem jak śpiewasz...
Ale: Travis! Bądź wdzięczny, że w ogóle się zgodziła...
N: Travis ma racje. Jutro coś przygotuje, OK?
T: OK
I(zyda): Chroń Równowagę...
Am: Zanim ją znajdzie...
N: Kto? Kto ją znajdzie?! (budzi się)
A: Kto i kogo znajdzie?
N: Sama już nie wiem... (sztuczny uśmiech)
A: Nina?
N: Na razie nie mogę ci powiedzieć, OK?
A: Powiedz!
N: Nie mogę, Amber. Jeśli już to później...
Pokój Eddiego&Fabiana
F: Wstawaj śpiochu!
Ed: Jeszcze 2 godziny...
Tre: (pojawia się) Gdzie jest Równowaga?!
Ed: (wstaje) Kim jesteś?!
Tre: Moje imię wam nie pomoże... Gdzie jest równowaga?
N: (wchodzi) Eddie... Co to?!
Tre: Jesteś nią?
N: Kim?
Tre: Gdzie Równowga?!
N: (jej ręce zaczynają świecić)
Tre: Wiesz kim ona jest...
N: Ale nie powiem...
Tre: Jeszcze zmnisz zdanie... (znika)
F: O co mu chodziło?
N: (stoi jak zamurowana)
Ed: Nina!
N: Nie mogę... (wychodzi)
Sala prób
N: Tumożemy ćwiczyć...
Ale: Przepraszam, ale co to była za poduszka?
N: W niej są moje wszystkie piosenki...
T: Bez obrazy, ale nie słyszałem jak śpiewasz...
Ale: Travis! Bądź wdzięczny, że w ogóle się zgodziła...
N: Travis ma racje. Jutro coś przygotuje, OK?
T: OK
piątek, 23 listopada 2012
Który nagłówek?
Ostatnio (nieudolnie) zrobiłam nagłówki na bloga, ale nie wiem który wybrać...
Który powinien być na blogu Waszym zdaniem?
Który powinien być na blogu Waszym zdaniem?
Subskrybuj:
Posty (Atom)