Jest ranek. Nina, Joy i Ell budzą się z krzykiem.
Pokój Niny
A: Co jest? Sara Ci się śniła?
N: Nie.
A: To, że nie jestem już w Sibunie nie oznacza, że nie możesz mi ufać.
N: To na serio nie była Sara.
A: To niby kto?
N: Nie wiem.
Pokój Ell
T: Co jest?
E: Zły sen.
T: Idziemy na zakupy?
E: Nie.
Pokój Joy
P: Coś się stało?
Jo: NIe to tylko zły sen.
Szkoła.
Ed: Czyli śniło wam się to samo?
N: Na to wygląda.
Jo: Tam był jakiś duch.
E: To nie była Senkhara.
J.W.: (wchodzi) Koniec rozmów. Ktoś chce być pierwszy w przesłuchaniach?
N: Ja mogę.
J.W.: Dobrze.
N: (wchodzi na scenę i śpiewa Telephone) (po występie)
J.W.: Fantastycznie!
B: Może to zaśpiewasz na eliminacjach?
J.W.: To wy występujecie przeciwko Viva School?
R: Tak.
J.W.: Ktoś jeszcze?
Próba "So what?!"
O: To co śpiewamy?
R: Get it right i Telephone.
N: Musimy mieć 3 utwory.
R: Może I belive?
O: Albo Hurry up&Save me.
N: Ja bym wolała Hurry up&Save me.
R: Amber organizuje dyskotekę. Może zaśpiewamy coś na niej?
B: To będzie dobry trening.
N: OK, tylko co?
O: Proponuje Work is Art.
B: Marzyciel.
N: Pasuje mi Work is Art.
W drodze do domu Anubisa
N: Czyli mamy Rufusa - wilkołaka i nową zjawę.
L : (pojawia się)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Skomentuj, please !