piątek, 30 listopada 2012

S03E09 "Spotkamy się wieczorem?"

N: Nie.Tamta jest jeszcze niegotowa...
A:OK.Wszystko dobrze?
Al: Wychodzę!   (wychodzi)
N: No wiesz moja pierwsza miłość...
A: A Brad?
N: Brad miał załamanie nerwowe. Lekarz kazał sprawić mu dziewczynę, która go z tego wyciągnie...
A: Łoł. Tego się nie spodziewałam. Ty zawsze się poświęcasz... (kartka z zagadką zaczyna świecić)
N: (bierze kartkę) Tam gdzie głos miłości rozbrzmi przy dźwięku lustra... Złamane serce dwóch połówek spotka się tam...
A: To jest popaprane...
N: Wiem
F: (wchodzi (nie ma już w nim Trevora) Hej! Czy...
A: (przerywa mu) Wychodź! (wali go w brzuch)
F: Ał! Za co?
A: Sam już dobrze wiesz!
F: Nie mam pojęcia!
A: Nie udawaj! Tego nie da się zapomnieć!
N: (wychodzi)
F: Co jest?
A: Ty jeszcze się pytasz? (wychodzi)

Przed domem Anubisa
N: (patrzy na dom Anubisa)
B: (podchodzi do niej) Bu!
N: Brad? Co ty tu...
B: Spokojnie...
N: Nikt nie może cię zobaczyć!
B: Chciałem cię zobaczyć...
N: I widzisz
B: Spotkamy się wieczorem?
N: Jasne, gdzie?
B: Wyjć o 18. OK?
N: Jesteśmy umówieni, ale jako kumple
B: Jako kumple (odchodzi)
N: (uśmiecha się)
A: (podchodzi do niej) Nie wierzę!
N: Widziałaś?
A: Nawet słyszałam
N: Jest też Oliver. Wrócili
A: To niespodzianka dla Rachel?
N: Mhm
A: Na serio się z nim spotkasz?
N: Co mi szkodzi? Fabian ze mną zewał, jestem wolna, ale jesteśmy umówieni jako kumple...
A: Na pewno! Pomogę ci się przygotować...

Pokój Niny&Amber
N: Nie mogę iść w jeansach?
A: Nie!
N: Dlaczego?
A: Bo... bo... to zakazuje regulamin Amber Millington!

18:00. Przed domem Anubisa
N: (czeka)
B: (podchodzi) Gotowa?
N: Tak
B: Ślicznie wyglądasz...
N: Amber się dowiedziała...
B: To wszystko wyjaśnia

19:00 W sali prób
N: Nie możemy tu być!
B: Sweet to twój ojciec...
N: I nic nie zrobi...
B: Właśnie (bierze gitarę i zaczyna śpiewać Lucky, później dołącza się Nina) Nie wypadasz z formy...
N: Do domu Anubisa przyszli nowi, którzy zgłosili się do konkursy muzycznego...
B: Rozumiem. Jak ci idzie z Fabianem?
N: Skąd wiesz? Amber
B: Bingo! To jak?
N: Dziś zerwał...
B: Przykro mi (przytula ją)
N: Każdy mi to mówi (przestaje go przutulać)
H: (wchodzi) Co tu robicie?
N: Wy się nie znacie. Harry to Brad, Brad to Harry
B: Przysięgam, że cię już gdzieś widziałem...
H: Jestem z One Direction
B: To wszystko wyjaśnia...

Strój Niny

2 komentarze:

Skomentuj, please !